wtorek, 8 maja 2012

nowe balerinki

Dwie kolejne pary balerinek wyszły spod igły mojej maszyny. Pasiaste marynarskie prezentowo-urodzinowe powstały już w marcu, ale nie było okazji ich pokazać, natomiast turkusowo-limonkowe pasiaki uszyłam niedawno. W kolejce do sesji zdjęciowej czekają jeszcze jedne z wykorzystaniem beżu z poprzedniego posta, ale to już następnym razem :)


10 komentarzy:

  1. Miło Cię widzieć znowu. Już się zastanawiałam dlaczego u Ciebie taka długa cisza.. pozdrowienia. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) już niedługo się poprawię :) również pozdrawiam!

      Usuń
  2. zgadzam się z przedmówczynią!
    gdzie bywasz?
    czy tworzysz i nie masz czasu się chwalić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie tworzę właśnie i to mnie aż gniecie w środku... zaczęłam szkołę to muszę ją skończyć, jeszcze tylko miesiąc, obrona i będzie po wszystkim :)

      Usuń
  3. Świetne kolorki:] Szukałam takiego pasiaka, tkaniny znaczy ale nie ma:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na taki biało-graanatowy pasiak polowałam dość długo, aż znalazłam na allegro razem z biało-granatową krateczką vichy. Limonkowo-turkusowy pasiak to bieżnik ze sklepu za 5 zł ;)

      Usuń
  4. Jak co roku wraz z nadejściem ciepłych dni bierze mnie ochota na rzeczy w stylu marine:) Świetne są te Twoje baleriny Basiu!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam to samo :) biel, granat i paski rządzą :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...